niedziela, 7 kwietnia 2013

kocia sesja bez żywych kotów :)

Jest weekend. Pogoda powiedzmy, że się polepsza. Najchętniej wzięłabym usiadła na fotelu z kotem na kolanach i z herbatką w ręce. Marzy mi się... Nudząc się w pokoju z aparatem wpadłam na pomysł by zrobić kocią sesję. Nie pytajcie jak i po co. Po prostu mam kilka bardzo ładnych zdjęć. Dzisiaj krótko, zapraszam do oglądnięcia. Niestety większość nie wyszła i musicie posilić się tylko tymi czterema fotkami :)




Czy Wasze koty lubią śnieg?

4 komentarze:

  1. jej, ale śliczny. C:
    http://zielonookaszatynka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej!
    Zostałaś nominowana u mnie do Liebster Blog Award ;)
    http://xxvodkaxx.blogspot.com/2013/04/liebster-blog-award_14.html
    Pozdrawiam! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mam kota ale uwielbiam je :D a zdjęcia są śliczne :))

    Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój kot zawsze tak śmiesznie łazi po śniegu, to wygląda jakby go lubił, więc.. ;D
    http://panna-alexandra.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń